Kilka dni temu na moim Instastories zapytałam Was, czy chcielibyście zobaczyć tu tego typu post. Zainteresowanie tym tematem przerosło moje oczekiwania, więc od razu usiadłam do komputera, by przygotować dla Was ten wpis (tak naprawdę powinnam właśnie tworzyć swoje kręgle w blenderze, ale grafika komputerowa to przedmiot, który niezbyt lubię). Dzisiejszy wpis będzie dotyczył prezentów dla Kobiet, planuję jednak przygotować też część dla mężczyzn. Mam nadzieję, że uda mi się Was zainspirować!
sobota, 25 listopada 2017
poniedziałek, 16 października 2017
Dlaczego nie jeżdżę na wakacje z biurem podróży?
Ostatni raz na zorganizowanych wakacjach byłam 4 lata temu. Był to obóz w Bułgarii i choć teraz nie lubię takiej formy wypoczynku wtedy z takich wyjazdów wracałam zadowolona. Być może było tak, ponieważ nie znałam innego sposobu na spędzanie wakacji, nie wliczając oczywiście rodzinnych wyjazdów nad morze. Teraz jednak mimo swojego dość młodego wieku (w końcu jeszcze przez prawie miesiąc mam osiemnaście lat!) pokochałam wyjazdy organizowane samodzielnie. Jeśli chcecie wiedzieć dlaczego tak jest, zapraszam Was do dalszej części wpisu.
Etykiety:
biuropodróży,
lifestyle,
podróże,
urlop,
wakacje
piątek, 13 października 2017
Jakie zmiany szykuje dla nas Instagram?
Influencerzy już dawno zapomnieli o bezinteresownej pomocy instagrama w kwestii rozwijania konta. Algorytm ciągle się zmienia i niestety - dla osób zajmujących się działalnością w internecie te zmiany są niekoniecznie korzystne. Ba, jest wręcz przeciwnie.
W ostatnich dniach mogliśmy zauważyć przerwy w działaniu portali społecznościowych - awarie pojawiły się zarówno na Instagramie jak i facebooku.
wtorek, 10 października 2017
Czy jesień zmienia ludzi?
O choroba! Z roku na rok coraz bardziej i dotkliwie odczuwam koniec lata.
Będąc małą dziewczynką oglądałam spadające liście z nutką pozytywnej myśli w głowie - przecież już zaraz święta, Gwiazdor z prezentami, rodzinna atmosfera, zapach pieczonych pierników i skórki pomarańczy, zabawy w śniegu...i tak dalej, i tak dalej. Będąc już dorosłą (dlatego, że wynika to z dowodu, nie dlatego, że czuję się staro) osobą tych pozytywnych aspektów opadających liści i równie nisko położonych, bliskich zera kresek na termometrze dostrzegam coraz mniej.
Będąc małą dziewczynką oglądałam spadające liście z nutką pozytywnej myśli w głowie - przecież już zaraz święta, Gwiazdor z prezentami, rodzinna atmosfera, zapach pieczonych pierników i skórki pomarańczy, zabawy w śniegu...i tak dalej, i tak dalej. Będąc już dorosłą (dlatego, że wynika to z dowodu, nie dlatego, że czuję się staro) osobą tych pozytywnych aspektów opadających liści i równie nisko położonych, bliskich zera kresek na termometrze dostrzegam coraz mniej.
piątek, 29 września 2017
polska złota jesień | szary, wiązany sweterek
wtorek, 29 sierpnia 2017
RELACJA Z WYJAZDU DO WARSZAWY | ZDJĘCIA, KOSZTY, ATRAKCJE
W ubiegły czwartek rozpoczęły się Mistrzostwa Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn. Z tej okazji, razem z moim chłopakiem wybraliśmy się do Warszawy na mecz Polska - Serbia, który niestety w przeciwieństwie do meczu z Finlandią okazał się przegrany. Mimo to, fajnie było się wybrać na Stadion Narodowy, gdyż wcześniej nie mieliśmy jeszcze okazji go zobaczyć. Do stolicy nie wybraliśmy się tylko z okazji mistrzostw, ale także aby pracować i odpoczywać (da się jedno i drugie?) :) - zwiedziliśmy sporą część miasta i zrobiliśmy, przynajmniej moim zdaniem, dość dużo fajnych zdjęć. W dzisiejszym wpisie chciałabym Wam opowiedzieć o tym wyjeździe.
sobota, 26 sierpnia 2017
KOSZULA W KRATĘ | STYLIZACJA NA OSTATNIE DNI LATA
Choć dla mnie jako studentki wakacje się jeszcze nie kończą, tak lato pomału dobiega końca. Chłodne poranki i wieczory skłaniają do noszenia cieplejszych ubrań. Dzisiaj przychodzę do Was z banalnie prostą stylizacją, która fajnie sprawdzi się na spacer i na wyjście do kina. Swoją prostotą ma niesamowity urok, który sprawia, że często do niej wracam.
niedziela, 13 sierpnia 2017
Makijaż hybrydowy - recenzja kosmetyków Lumene

Jak wiecie, dokładnie 3 tygodnie temu spędziłam intensywny weekend w Gdyni (jeśli o tym nie słyszeliście to odsyłam Was do tego wpisu). Wspominałam w nim także o głównym temacie dzisiejszej notki, czyli o kosmetykach marki Lumene. Nie ukrywam, że jak dotąd marka ta była mi kompletnie obca. Po powrocie z nadmorskiej podróży poznałyśmy się bliżej. Zaczęło się na zauroczeniu ideą makijażu hybrydowego, przechodząc przez testowanie i kończąc na prawdziwym zachwycie. Tak, już teraz wiecie, że kosmetyki, o których przeczytacie poniżej urzekły mnie nie tylko słodkimi, miniaturowymi opakowaniami, ale i swoim działaniem. Poza tym, ambasadorką tej marki jest Ania Zając prowadząca bloga fashionable, którą cenię i podziwiam, stąd też nie wahałam się wypróbować promowane przez nią produkty. Nie przedłużając - przejdźmy w końcu do tajemnicy tych moich ochÓW i achÓW!
Etykiety:
kosmetyki,
lumene,
nowości,
seebloggers
piątek, 28 lipca 2017
Relacja z Gdyni | V edycja See Bloggers
Prawdopodobnie część z Was zauważyła, - ubiegły weekend spędziłam w Gdyni. Pojechałam tam jednak nie z nastawieniem wypoczynku, ale po to żeby poszerzyć swoją wiedzę na temat funkcjonowania blogosfery, Social Media w szerszym zakresie. Cel został osiągnięty, do Bydgoszczy wróciłam pełna nowych pomysłów i z jeszcze większą świadomością o tym czym są internety i jak się do tego zabrać (blogowania!) w dzisiejszych, trudnych czasach.

Etykiety:
podróże,
seebloggers,
urlop,
wakacje
sobota, 15 lipca 2017
Rzuć wszystko i zostań blogerką
Przez jakiś czas byłam tak zabiegana, że ciężko było znaleźć mi chwilę by stworzyć wartościowy wpis. Wypełniony do granic możliwości terminarz (dlaczego dzień ma tylko 24 godziny?!) spowodował, że mogłabym napisać jedynie coś na szybko, jednak nie jest to jednak w żaden sposób zgodne z moim charakterem.
Ostatnimi czasy, chyba jak zawsze latem, zaobserwować można wysyp nowych tzw. pseudo-szafiarek -Dziewczyn, których blogi mające kilka dni dołączają do różnych grup na fejsie po to, by zdobyć tam e-maile do firm i spróbować nawiązać współpracę. Nie do końca jestem w stanie zrozumieć ideę zdjęć porozrzucanych na podłodze ubrań tylko po to, by odhaczyć kolejny post na swojej checkliście. Co więcej, trochę nawet mnie to boli. (jak to mówią - mam ból d*py xd)
Co kieruje większością z tych tzw. twórców? Oczywiście i przede wszystkim darmoszka. Ja nie będę wypierać się tego, że sama nigdy nie napisałam do żadnej firmy, bo oczywiście to zrobiłam. Jednak za każdym razem była to konkretna propozycja, a nie zwyczajne kopiuj - wklej. Ponadto robiłam to mając już ileś tam tysięcy obserwatorów na Instagramie.

czwartek, 29 czerwca 2017
Letnia burza - motywacja na słoneczne dni
Hej kochani!
W dni takie jak ten nie chce się wychodzić z domu, no bo kto lubi moknąć. A ja chciałabym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami. Nie będzie zbyt długo, obiecuję.

poniedziałek, 26 czerwca 2017
Planowanie wyjazdu na wakacje | Część pierwsza
Hejka sklejka.
To ja i mój nowy post. Podróżniczy.
O podróży, która mam nadzieję, że wydarzy się w niedłuuugiej rzeczywistości.
Najsampierw (huehue), o czym myślimy całkiem na początku (bo trudno inaczej) planując podróż.

Już jesienią zeszłego roku zdecydowaliśmy, że w te wakacje wybierzemy się na dłuższą podróż, tak daleką na ile starczy nam pieniędzy. Realnie patrząc, zaczęliśmy od obrania kierunku, który najbardziej by nam odpowiadał. Świadomi swoich ograniczeń w pierwszej fazie wyboru miejsca docelowego przyjęliśmy następujące kryteria :
Etykiety:
inspiracja,
podróże,
pomysły,
urlop,
wakacje
środa, 21 czerwca 2017
Pierwszy dzień lata | Stylizacja na upalny dzień
Dzisiaj pierwszy dzień lata! To moja ulubiona pora roku, podobnie ma pewnie wielu z Was. Jedną z zalet wysokich temperatur za oknem jest to, że nie musimy dobierać wielu warstw ubrań - wystarczy zwiewna sukienka i gotowe. Dzisiaj przychodzę do Was z totalnie basicową stylizacją, którą miałam na sobie w zeszły weekend. Buty zmieniłam potem na płaskie sandałki, jednak nie wyglądało to tak spektakularnie jak z tymi pięknymi wysokimi!
Sukienka: Lidl
Torebka: mohito
Sandały: reneeshoes
Okulary: tijneyewear







Sukienka: Lidl
Torebka: mohito
Sandały: reneeshoes
Okulary: tijneyewear
niedziela, 4 czerwca 2017
MAJ NA ZDJĘCIACH | PRZEGLĄD MIESIĄCA + SEE BLOGGERS
Maj dobiegł końca. Był to miesiąc niezwykle zabiegany i ciężko było mi znaleźć chwilę dla siebie. Teraz jednak mam już wakacje, a co za tym idzie sporo czasu wolnego. Postaram się go wykorzystać jak najlepiej i przekazywać Wam jeszcze więcej treści na blogu i Instagramie. Tymczasem zapraszam Was na zdjęciowy przegląd ubiegłego miesiąca.








To chyba już wszystko, co miałam Wam do pokazania na zdjęciach. Na koniec chciałabym przypomnieć, że w tym roku będę po raz kolejny na See Bloggers! Czy spotkam tam kogoś z Was? :)
wtorek, 23 maja 2017
Limity i ograniczenia Instagrama
Jak pewnie zdecydowana większość z Was wie, Instagram jest moim ulubionym medium społecznościowym. Jego twórcy starają się jednak, aby aplikacja miała w sobie możliwie jak najmniej spamu, a jak najwięcej prawdziwej wartości. Choć polityka Instagrama ostatnio coraz mniej się podoba, ponieważ zamieniła się w skarbonkę dla założycieli poprzez ucinanie zasięgu popularnym kontom. Celem takich działań jest to, aby kupowały one promocje, która praktycznie...nic nie daje. Dziś chciałabym napisać Wam kilka słów o ograniczeniach panujących na Instagramie.

piątek, 19 maja 2017
KREMY, ŻELE, TONIKI I OLEJKI, CZYLI CO KUPIĆ NA PROMOCJI 2+2 W ROSSMANNIE
Jeszcze niecały miesiąc temu w Rossmannie trwała najpopularniejsza promocja, czyli -55 procent na kosmetyki do makijażu. Teraz, z okazji Dnia Matki drogeria postanowiła zorganizować następną, 2+2 na kosmetyki do twarzy. Nie zostało jednak sprecyzowane to, co dokładnie ma obejmować promocja. Najprawdopodobniej jednak chodzi o wszystkie kremy, toniki, żele do mycia, olejki i inne produkty, niezbędne do codziennej pielęgnacji. Poniżej przedstawię Wam kilka moich sprawdzonych kosmetyków, które od dawna goszczą w mojej toalecie.
Pianka do mycia twarzy o zapachu arbuzaTen kosmetyk zdecydowanie najbardziej odpowiada mi latem. Zastępuje mi inne żele do mycia twarzy, a przy tym rano daje fajny efekt rozbudzenia. Pianka nie uczuliła mnie, ani nie spowodowała wysypu na twarzy. Jeśli chodzi o zmywanie makijażu radzi sobie dość nieźle, jednak z jego mocniejszą wersją może mieć problem.

Pozostając w kwestii demakijażu, kolejnym godnym polecenia produktem jest żel z Tołpy. Tym razem akurat skusiłam się na ten, jednak testowałam już chyba każdy możliwy i wszystkie są jednakowo dobre. Przy wyborze kierowałabym się więc typem cery i obietnicami producenta.

Zgodnie z kolejnością sugerowaną przez Koreanki, po myciu czas na tonizację. Ja zawsze zaopatruję się w toniki z atomizerem, ponieważ wolę taką formę od tradycyjnej, wacikowej. W tej kategorii moimi ulubieńcami są toniki Evree i Ziaji. Sama podczas promocji mam zamiar kupić wersję różaną, a liście manuka przygarnął sobie mój mężczyzna. To musi chyba świadczyć o tym, że faceci coraz bardziej interesują się pielęgnacją!

Odkąd od stosowania leków skóra niesamowicie mi się wysusza, poza tradycyjnymi kremami używam także olejków. Ten z pestek granatu całkiem nieźle nawilża, wygładza skórę, a także pięknie pachnie! Szczególnie przyjemne było to zimą, kiedy przypominało słodki zapach lata. Na promocji chcę kupić sobie także inne warianty olejków, ponieważ Alterra ma ich w swojej ofercie całkiem sporo.

Krem Miya, którego dostępności co prawa nie jestem pewna, jest najlepszym kremem jaki miałam okazję używać. Ma fajny skład, producent dostosował różne opcje kremu dla posiadaczek każdego rodzaju cery. U mnie najlepiej sprawdziła się wersja różowa i granatowa, choć żółta i kokosowa też były niezłe. Nie dawały jednak tak spektakularnego efektu jak dwa pierwsze.

Ziaja, oliwkowy krem pod oczy to produkt, który używam od niedawna. Kupiłam go na promocji w Superpharm, kiedy kosztował w granicach 3 złotych. Jako osiemnastolatka nie potrzebuję silnie przeciwzmarszczkowego kremu, więc nie wiem jak sprawdziłby się on u kobiet w starszym wieku. Póki co dla mnie jest świetny, nawilża i delikatnie zmniejsza zasinienia.

Słyszeliście już o tej promocji? Jeśli tak dajcie znać co zamierzacie kupić!
środa, 17 maja 2017
STYLIZACJA NA WIOSENNY SPACER
Wiosna w końcu sobie o nas przypomniała! Choć doceniam to, że podczas pisania większości matur nie topiłam się ze względu na wysoką temperaturę, tak teraz doceniam to, że jest ciepło. Jutro przede mną ostatnia matura i o dwunastej zaczynam wakacje! To wspaniała nagroda za ten pełen pracy rok, dzięki temu będę mogła także pojawiać się tutaj częściej :) Teraz korzystając z chwili przerwy między przeglądaniem notatek z fizyki, zapraszam Was do obejrzenia zdjęć niezwykle prostej stylizacji.




sobota, 6 maja 2017
Czy torebka za 25 zł jest warta uwagi?
Jakiś czas temu buszując po wszystkich facebookowych grupach natknęłam się na wiele pozytywnych opinii na temat tej torebki. Skusiłam się. Wchodzę w link. Widzę feedbacki. Ba, całkiem pozytywne feedbacki.
5 wzorów do wyboru oszołomiło mój konsumencki umysł i jak zwykle nie wiedziałam, który z nich przygarnąć. Ostatecznie wybrałam dwa modele. Szarą, tą którą znajdziecie w zdjęciach poniżej, oraz czarno-białą, która pochodzi z innej aukcji i niedługo na pewno pojawi się na blogu. Jeśli chcecie poznać subiektywną opinię na temat tego cudeńka zapraszam do dalszej części wpisu.
Torebkę zamówiłam z okazji urodzin Aliexpress, choć wtedy nie była w superokazjonalnej cenie. Ona po prostu zawsze jest taka tania! Szła do mnie około 3 tygodni, co uważam za całkiem niezły czas.
Była zapakowana w woreczek przeciwkurzowy, a od środka wypchana, aby się nie powyginała w czasie transportu.
Po otworzeniu paczki doznałam niemałego szoku. Materiał, z którego torebka została wykonana jest naprawdę przyzwoity. Nie porównam jej do Korsa, bo sama nic od niego nie mam, ale do Stradivariousa spokojnie. Jeśli chodzi więc o jakość nie mam jej nic do zarzucenia.
Wizualnie torebkę oceniam 9/10, ponieważ nie do końca podoba mi się marmurkowy design. Wiem jednak, że wersja czarna i granatowa są gładkie.
Uważam, że torebka ta jest warta naszej uwagi. Szczególnie teraz kiedy za torebki z sieciówek musimy zapłacić kilkadziesiąt złotych, a kwota ta skłania się raczej nawet do kilkuset. Warto więc zainwestować 25 złotych, jeśli nie potrzebujemy nowej torby natychmiast. Ta z jelonkiem wydaje mi się dodatkowo być całkiem wyjątkowa - przynajmniej w Bydgoszczy nikogo z taką jeszcze nie spotkałam.
Torebkę można kupić TUTAJ .
Przy okazji zapraszam też na vinted , gdzie sprzedaję kilka fajnych rzeczy.
5 wzorów do wyboru oszołomiło mój konsumencki umysł i jak zwykle nie wiedziałam, który z nich przygarnąć. Ostatecznie wybrałam dwa modele. Szarą, tą którą znajdziecie w zdjęciach poniżej, oraz czarno-białą, która pochodzi z innej aukcji i niedługo na pewno pojawi się na blogu. Jeśli chcecie poznać subiektywną opinię na temat tego cudeńka zapraszam do dalszej części wpisu.

Torebkę zamówiłam z okazji urodzin Aliexpress, choć wtedy nie była w superokazjonalnej cenie. Ona po prostu zawsze jest taka tania! Szła do mnie około 3 tygodni, co uważam za całkiem niezły czas.
Była zapakowana w woreczek przeciwkurzowy, a od środka wypchana, aby się nie powyginała w czasie transportu.

Po otworzeniu paczki doznałam niemałego szoku. Materiał, z którego torebka została wykonana jest naprawdę przyzwoity. Nie porównam jej do Korsa, bo sama nic od niego nie mam, ale do Stradivariousa spokojnie. Jeśli chodzi więc o jakość nie mam jej nic do zarzucenia.

Wizualnie torebkę oceniam 9/10, ponieważ nie do końca podoba mi się marmurkowy design. Wiem jednak, że wersja czarna i granatowa są gładkie.
Uważam, że torebka ta jest warta naszej uwagi. Szczególnie teraz kiedy za torebki z sieciówek musimy zapłacić kilkadziesiąt złotych, a kwota ta skłania się raczej nawet do kilkuset. Warto więc zainwestować 25 złotych, jeśli nie potrzebujemy nowej torby natychmiast. Ta z jelonkiem wydaje mi się dodatkowo być całkiem wyjątkowa - przynajmniej w Bydgoszczy nikogo z taką jeszcze nie spotkałam.
Torebkę można kupić TUTAJ .
Przy okazji zapraszam też na vinted , gdzie sprzedaję kilka fajnych rzeczy.

Etykiety:
aliexpress,
inspiracja,
stylizacja,
zakupy
wtorek, 25 kwietnia 2017
TORUŃ ZA PÓŁ CENY | KWIECIEŃ 2017
Kwiecień miesiącem nauki. Tak, dobrze czytacie. W zamyśle to właśnie ten, co przeplata miał być pełen efektywnej pracy. Kasztany prawie kwitną, a efektów nadal brak.
Na wiosnę budzi się we mnie typowa, polska cebula. Oszczędności wolę wydać na promocję w Rossmannie (tutaj możecie zobaczyć na co dokładnie ) oraz na nowe ciuszki. Noo... może jeszcze na jedzenie. Właśnie! To o jedzeniu miał być ten post. Baba jednak na zawsze pozostanie babą i jak choć raz nie zejdzie na temat kosmetyków to nie będzie sobą.
Na wiosnę budzi się we mnie typowa, polska cebula. Oszczędności wolę wydać na promocję w Rossmannie (tutaj możecie zobaczyć na co dokładnie ) oraz na nowe ciuszki. Noo... może jeszcze na jedzenie. Właśnie! To o jedzeniu miał być ten post. Baba jednak na zawsze pozostanie babą i jak choć raz nie zejdzie na temat kosmetyków to nie będzie sobą.

Etykiety:
podróże,
stylizacja,
urlop,
wakacje
poniedziałek, 24 kwietnia 2017
PRZEŻYŁAM WOJNĘ!
Przeżyłam wojnę. I to dosłownie.
Jak każda kosmetykomaniaczka nie mogłam opuścić promocji w Rossmannie. W końcu jakieś zapasy kosmetyków trzeba mieć. Poszłam tam pierwszego dnia. Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć tylko, że prowadzę bloga, testowanie kosmetyków to część mojej "pracy".
wtorek, 18 kwietnia 2017
STYLIZACJA NA SOBOTNIE POPOŁUDNIE
Matura za dwa tygodnie! Jak ten czas szybko leci. Chciałabym mieć to już za sobą, by częściej móc udzielać się tutaj i na instagramie . Korzystając jednak z chwili przerwy pomiędzy zadaniami z termodynamiki a opracowywaniem kolejnych motywów literackich na polski chciałabym zaprezentować Wam stylizacje z moją ostatnio ulubioną, różową torebką.
piątek, 14 kwietnia 2017
PROMOCJA ROSSMANN 2017, CO WARTO KUPIĆ? | KOSMETYKI DO MAKIJAŻU TWARZY
Nadszedł kwiecień, a co za tym idzie nadeszła także wiosna. Wiosna mi i wielu innym kobietom kojarzy się ze zmianami. Zmianami nie tylko pogodowymi, ale także tych w wizerunku. Z pomocą zmierza nam Rosssmann, który oferuje promocję -49% na kosmetyki do makijażu. Ba! Tym razem będzie to nawet -55% przy zakupie co najmniej 3 produktów. Promocja zaczyna się już od czwartku 20.04 i tym razem zmieni formę. Nie będzie trwała już 3 tygodnie, tym razem będzie to 8 dni promocji, podczas której wszystkie produkty do makijażu będą sporo przecenione. Ja już szykuję swoją zakupową listę, a Wam zamierzam w tym pomóc. Zachęcam do lektury, dzisiaj pokażę Wam faworytów w kategorii makijażu twarzy!
Etykiety:
inspiracje,
kosmetyki,
nowości,
promocje
poniedziałek, 10 kwietnia 2017
MOJA PLAYLISTA - WIOSNA 2017
Gdy na zewnątrz całkiem ciepło i maturzyści sprawdzają czy mają odpowiednio przygotowane kalkulatory i wystarczająco czarne wkłady do długopisów, ja staram się znaleźć ucieczkę od świata pełnego problemów i znaleźć ukojenie w muzyce.
Stworzyłam swoją playlistę na wiosnę, którą dzielę się z Wami z przyjemnością. Może kogoś z Was zainspiruje, może odkryjecie coś ciekawego? Wierzę również, że podpowiecie mi jakieś kawałki, które mogłyby pasować do mojego wyboru i dzięki temu odniesiemy wszyscy korzyści.
wtorek, 4 kwietnia 2017
czwartek, 30 marca 2017
DLACZEGO WARTO ODWIEDZIĆ CZECHY?
Uwaga! Ten post zawiera treści rewolucyjne.
Hue-Hue-Hue. Cześć. Mam na imię Kamil. Jestem tutaj nowy, ale i stary jednocześnie. Pewnie część z Was mnie kojarzy, a z całą pewnością większość nie. No więc jestem sobie taki chłoptaś co przeważnie stoi raczej gdzieś z tyłu sceny, a ostatnio bardziej tak po drugiej stronie. Po drugiej stronie obiektywu najpoważniej mówiąc.
I zdarzyło mi się raz takie szczęście jeden raz w życiu, że znana i poważana blogerka, szafiarko-szmaciarka, miłośniczka stylu faszyn from raszyn itp. itd….zaproponowała mi abym to ja napisał raz kiedyś taką notkę, niby wpis czy coś takiego (jak to tam nazywacie modnie). Tak więc ja, choć jam (jem więc jestem) człek skromny, postanowiłem taką ofertę rozważyć i za odpowiednio wysokie honorarium byłem ją przyjąłem.
Skromnym dodatkiem jestem i być zamierzam. Jaki jestem dowiecie się podczas mojej tzw. kariery tutaj. Taadadam Srataram.
Moje wywody mają dotyczyć tego co mi przyjdzie do głowy, nie buduję sobie żadnych ograniczeń na sam początek. A może WY zadacie mi jakiś temat do rozpisania, raz kiedyś, hę?
Co by tu przekąsić na sam raz pierwszy, wziąć (w myślach wziąść ) na ruszt, grilling, smażing, raz, dwa, trzy…….mam!
(Kamil słabo udajesz, przecież wszyscy wiedzą, że wymyśliłeś to wcześniej ~Magda)
Tak więc przyszła mi do głowy taka sprawa, że skoro jestem już takim nieszczęsnym marzycielem, podróżnikiem to napiszę o tym DLACZEGO WARTO ODWIEDZIĆ CZECHY!!!
poniedziałek, 13 marca 2017
JAK DBAM O WŁOSY? | MOJA PIELĘGNACJA
Ah, długo mnie tutaj nie było! Klasa maturalna rządzi się swoimi prawami i muszę poświęcać na naukę więcej czasu niż zwykle. Udało mi się jednak znaleźć chwilę, aby opisać Wam jak dbam o moje oczko w głowie, czyli jak pielęgnuje swoje włosy. Jeśli jesteście ciekawe, które produkty sprawdzają się u mnie zapraszam do dalszej części wpisu.
poniedziałek, 13 lutego 2017
POŁĄCZYŁA NAS PASJA | HISTORIA NASZEJ MIŁOŚCI
Blogosfera zalana jest falą walentynkowych postów. Dzisiaj i ja chciałabym dorzucić do tego swoją cegiełkę i pokrótce opisać Wam naszą historię, która choć pozornie zwyczajna, dla Nas jest wyjątkowa. Jeśli jakimś sposobem nie macie jeszcze dość walentynkowych wpisów zapraszam do dalszej lektury.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.